Pesto z natki pietruszki. Pasta pietruszkowa ze słonecznikiem.

Czy wiesz, że łyżka posiekanych listków natki pietruszki pokrywa dzienne zapotrzebowanie na witaminę C i A ? Dodatkowo ta zieleninka wykazuje moczopędne właściwości, odciążając nerki. Obfituje także w żelazo, kwas foliowy i inne składniki mineralne wzmacniając i odżywiając organizm. Warto z niej korzystać - dla lepszego wyglądu potrawy, ale także swojej cery. Ja dodaję ją do zup, kanapek, past i koktajli. 

Pastę warto zrobić, bo w takiej wersji jesteśmy w stanie przyjąć jeszcze więcej cennych składników (prawdopodobnie zjemy więcej pasty niż surowej zieleniny). Ponadto jest pełna antyoksydantów, które walczą z procesami katabolicznymi komórek. 

Składniki:

2 szklanki posiekanej świeżej natki pietruszki, 200g

1/2 szklanki surowych ziaren słonecznika, 60g

1/2 szklanki oliwy, 100g

2 ząbki czosnku, 10g

1 łyżka soku z cytryny, 6g

1/4 łyżeczki soli

Przygotowanie:

Ziarna słonecznika włożyć do ciepłej wody i moczyć przez noc. Następnego dnia odsączyć. Wszystkie składniki umieścić w kielichu blendera i miksować do czasu uzyskania konsystencji pasty.

Moja pasta miała wyczuwalne kawałki słonecznika. Zamiast słonecznika możesz użyć np. płatków migdałów lub orzechów nerkowca, bo mają delikatny smak. 

Pastę zamknij w szczelnym pojemniku. Najlepiej sprawdza się jako smarowidło do pieczywa oraz na ciepło z makaronem typu spaghetti.

Na zdrowie!

P.S Niestety pasty nie można długo przechowywać. Po paru dniach w lodówce ciemnieje, a tłuszcze utleniają się.